Autor |
Wiadomość
|
tomiksek
|
Wysłany: Nie 13:22, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gość
|
ostatni post o tej historyjce to post damian98, czyli "i kawałów"
Andy Larkin w szkole jest największym numerantem. Lori uważała, że to największy numerant świata i się śmiała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tomiksek
|
Wysłany: Nie 13:25, 13 Kwi 2008 Temat postu: Re: *** |
|
|
Gość
|
tomiksek napisał: |
Admin napisał: |
BRAWO
Koniec kłótni, bo jak tak dalej będzie, to i "damian98" i "tomiksek" dostana BANA
pol_vip ma rację, róbcie historyjkę, a nie "bo był jego pomocnikiem" każdy to wie.
Nie znasz odcinków Larkin'a, już w wakacje zupełnie nowa telewizja "AndyTV", a teraz obejrzyj wszystkie odcinki, [link widoczny dla zalogowanych]!!! |
Ej Admin... to nie była kłótnia, tylko dyskusja!! |
przynajmniej tak mi się wydaje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin
|
Wysłany: Nie 20:35, 13 Kwi 2008 Temat postu: Re: *** |
|
|
*ADMINISTRATOR*
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
tomiksek napisał: |
Ej Admin... to nie była kłótnia, tylko dyskusja!! |
Ej "tomisek" chcesz dostać BANA
Nieważne czy to była kłótnia czy dyskusja, SPAM'ujecie
Kończyć historyjkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomiksek
|
Wysłany: Nie 21:38, 13 Kwi 2008 Temat postu: Re: *** |
|
|
Gość
|
Admin napisał: |
tomiksek napisał: |
Ej Admin... to nie była kłótnia, tylko dyskusja!! |
Ej "tomisek" chcesz dostać BANA
Nieważne czy to była kłótnia czy dyskusja, SPAM'ujecie
Kończyć historyjkę |
Admin, nie chcę dostać bana, ani warna, ani ostrzeżenia ale jeśli dostanę, to nie będę zarówno na twoim forum i Polaczka, szkoda że jak ty mi dasz bana to ja nie mogę tobie też dać bana. Nigdy więcej nie będę rejestrować się na tych forach gdzie wy jesteście jeśli dostanę od ciebie bana, i powiem se: po co się rejestrowałem na tych forach, skoro tam dostaję głupie i denerwujące dla mnie bany i warny!!!PS. nie tylko nie będę się rejestrować u was ale też nie będę na waszych forach!!
Ostatnio zmieniony przez tomiksek dnia Nie 21:40, 13 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomiksek
|
Wysłany: Nie 21:45, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gość
|
dalej kontynuujemy historyjkę
Pewnego razu Andy zrobił numerantowanie dla koleżanki nowej w klasie. Nazywała się (tak mi się wydaje) Shirley (czyt: Szirlej) i numer bolał koleżance ( też mi się wydaje, pamiętam kawałki filmu z neta)
|
|
Powrót do góry |
|
|
damian98
|
Wysłany: Pon 18:49, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gość
|
tomiksek napisał: |
Pewnego razu Andy zrobił numerantowanie dla koleżanki nowej w klasie. Nazywała się (tak mi się wydaje) Shirley (czyt: Szirlej) i numer bolał koleżance ( też mi się wydaje, pamiętam kawałki filmu z neta) |
Zmienił bym to na:
Pewnego razu Andy zrobił numer nowej koleżance z klasy. Nazywała się Shirley i numer jej się nie podobał, bo sprawiał jej ból.
Możesz zmienić, czy nie chcesz? Oczywiście, rozumiem, gdybyś nie chciał, bo to ty to wymyśliłeś, i nie musisz zmieniać, ale jest tu pełno błędów i bezsensownych fragmentów.
Ostatnio zmieniony przez damian98 dnia Pon 18:51, 14 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomiksek
|
Wysłany: Pon 20:37, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gość
|
damian98 napisał: |
tomiksek napisał: |
Pewnego razu Andy zrobił numerantowanie dla koleżanki nowej w klasie. Nazywała się (tak mi się wydaje) Shirley (czyt: Szirlej) i numer bolał koleżance ( też mi się wydaje, pamiętam kawałki filmu z neta) |
Zmienił bym to na:
Pewnego razu Andy zrobił numer nowej koleżance z klasy. Nazywała się Shirley i numer jej się nie podobał, bo sprawiał jej ból.
Możesz zmienić, czy nie chcesz? Oczywiście, rozumiem, gdybyś nie chciał, bo to ty to wymyśliłeś, i nie musisz zmieniać, ale jest tu pełno błędów i bezsensownych fragmentów. |
wiem że tu dużo nawiasów damian ale niektóre mogą być przydatne dla tych którzy np. błędnie czytają imię. I twój pomysł też by pasował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin
|
Wysłany: Wto 20:16, 15 Kwi 2008 Temat postu: Re: *** |
|
|
*ADMINISTRATOR*
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Po pierwsze nie jestem "ej", a po drugie "tomiksek" dostajesz 7 dniowego bana Wiem że masz zmienny IP, ale spróbuj pisać mi jako "Gość", to Cię USUNĘ
I kończymy historyjkę, fajna zabawa a wy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Admin dnia Wto 20:22, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pol_vip
|
Wysłany: Wto 17:03, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Admin - proszę Ciebie abyś zamknął ten wątek i przeniósł do kosza ... ta zabawa nie ma sensu (aby ją dalej kontynuować)
|
|
Powrót do góry |
|
|
pol_vip
|
Wysłany: Wto 17:03, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gość
|
pol_vip napisał: |
Admin - proszę Ciebie abyś zamknął ten wątek i przeniósł do kosza ... ta zabawa nie ma sensu (aby ją dalej kontynuować) |
nie robię tego sam, bo wolę się zapytać ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomiksek
|
Wysłany: Wto 22:37, 22 Kwi 2008 Temat postu: Re: *** |
|
|
Gość
|
Admin napisał: |
Po pierwsze nie jestem "ej", a po drugie "tomiksek" dostajesz 7 dniowego bana Wiem że masz zmienny IP, ale spróbuj pisać mi jako "Gość", to Cię USUNĘ
I kończymy historyjkę, fajna zabawa a wy... |
no no... przesadziłem z "ejowaniem"... dobra kończymy historyjkę.
Shirley od momentu kiedy dostała numer od Andy'ego, najbardziej go nie lubiła, i jak mówiła o Andym to mówiła o numerowaniu, i że to "świńskie", i się bardzo śmiała. Andy był zdenerwowany i zrobił karny numer Shirley. Czyli piłka odbija się od sufitu i trafia bardzo mocno w głowę Shirley.
|
|
Powrót do góry |
|
|
damian98
|
Wysłany: Śro 20:45, 23 Kwi 2008 Temat postu: Re: *** |
|
|
Gość
|
tomiksek napisał: |
Andy był zdenerwowany i zrobił karny numer Shirley. Czyli piłka odbija się od sufitu i trafia bardzo mocno w głowę Shirley. |
Czy to ma sens?
PS. Sorki, że nie kontynuuję, ale mam pretensję do tej części. Wybaczysz mi, Adminie? <prosi>
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomiksek
|
Wysłany: Czw 9:30, 24 Kwi 2008 Temat postu: Re: *** |
|
|
Gość
|
damian98 napisał: |
tomiksek napisał: |
Andy był zdenerwowany i zrobił karny numer Shirley. Czyli piłka odbija się od sufitu i trafia bardzo mocno w głowę Shirley. |
Czy to ma sens?
PS. Sorki, że nie kontynuuję, ale mam pretensję do tej części. Wybaczysz mi, Adminie? <prosi> |
To, co ja napisałem ma sens Mam nadzieję że nie jesteś zdenerwowany, Damian
Dobra, kontynuujemy zabawę.
Ale w końcu Shirley i Andy przestali robić karne numery, bo się bardzo unikali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin
|
Wysłany: Czw 18:36, 24 Kwi 2008 Temat postu: *** |
|
|
*ADMINISTRATOR*
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Jeżeli jeszcze raz ktoś będzie prowadził tu dyskusję - to nie kłamię - dam mu 30 dniowego bana!!! Jeśli chcesz się o czymś powiedzieć to napisz do mnie na PW!!!
Dokańczajcie tą historyjkę, przecież to fajna zabawa!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Admin dnia Czw 18:37, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomiksek
|
Wysłany: Czw 21:10, 24 Kwi 2008 Temat postu: Re: *** |
|
|
Gość
|
Admin napisał: |
Jeżeli jeszcze raz ktoś będzie prowadził tu dyskusję - to nie kłamię - dam mu 30 dniowego bana!!! Jeśli chcesz się o czymś powiedzieć to napisz do mnie na PW!!!
Dokańczajcie tą historyjkę, przecież to fajna zabawa!!! |
Ale to chyba tym razem Damian stworzył tą dyskusję... ja wiem? ale skończmy to. Kontynuujemy historyjkę.
Andy cały czas robił numery, na szczęście nie robił je Shirley.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|